Nowa okładka i ostatni fragment trzeciego rozdziału
Ave!
Dzisiaj mam dla was kilka dodatkowych ciekawostek o demonach oraz kolejne pytania i zadania, czyli to, co ja osobiście lubię najbardziej.
Już jutro rozpoczynamy kolejny rozdział, tym razem dotyczący Podziemnych!
W wolnej chwili przy użyciu swoich super hiper gimpowych umiejętności stworzyłam polską "okładkę" Kodeksu. Ujdzie? 😂
PRZYZIEMNE KULTY DEMONÓW
Od
wieków pojawiają się niezliczone żałośnie zagubione grupy Przyziemnych, które
budują małe kulty wokół czczenia demona lub kilku z nich. Większość z tych sekt
mało interesuje Nefilim i służy tylko do poplątanych i żenujących demonicznych
historyjek, ponieważ opierają się na demonach, które są jedynie wyobrażone albo
zmyślone.
Niemniej
jednak, mała część tych kultów demonów z powodzeniem przywołuje jakieś
pomniejsze słabe demony. Te opowieści zazwyczaj kończą się nieprawidłowym
uwiązaniem demona przez kult i zabiciem jego
wszystkich członków. W małej liczbie przypadków udane kulty demonów utrzymują
się przez krótki czas, z demonem obsługiwanym przez członków kultu, którzy
proszą o coś w zamian. Te kulty niechybnie znikają po pokoleniu lub dwóch i są
dla nas małym zmartwieniem w kontekście wieków, ale mogą wywołać lokalne problemy
i wymagać interwencji Nocnych Łowców.
Przyziemni
członkowie kultów demonów są zazwyczaj zaledwie ludźmi w czasie, gdy reakcja
jest potrzebna. Ich uwielbiany demon prawdopodobnie trawi ich człowieczeństwo na paliwo, by wyżywić i wzmocnić
siebie. To pozostawia tylko puste skorupy ludzi, ich fizyczne ciała w aktywnym rozkładzie
i dusze zużyte przez ciągłą zwierzęcą wściekłość. Uważa się ten stan za
nieodwracalny, traktuje się zabicie tych zdegradowanych przez demona Przyziemnych jako akt łaski, zatem jest
to w granicach Prawa.
Istnieją
kulty czczące Wielkie Demony, ale nie ma wielu dowodów, że któryś z nich
kiedykolwiek z pozytywnym skutkiem przyzwał obiekt swojego uwielbienia. Jeśli komuś się udało, prawdopodobnie został natychmiast
unicestwiony i nie pozostały żadne zapisy, by uczyć nas o ich szaleństwie.
DEMONICZNY SYFILIS
(Czy na tę chorobę nie cierpiał przypadkiem Benedykt Lightwood z Diabelskich Maszyn? VamPav)
Astriola,
lub demoniczny syfilis, jest rzadką, ale wyniszczającą chorobą, która dotyczy
Nocnych Łowców i wywołuje ją nieodpowiednie obcowanie z demonami. Nie często
się ją widzi, ponieważ ten rodzaj niestosownych kontaktów na szczęście występuje rzadko. Przyziemni są odporni na
tę chorobę; przypuszczalnie do jej powstania prowadzi interakcja demonicznych trucizn
i anielskiej natury Nocnych Łowców.
Pierwszymi
oznakami demonicznego syfilisu jest wysypka w kształcie tarczy na plecach
chorego, która potem rozprzestrzenia się na całe ciało, tworząc pęknięcia na
skórze. Od tego momentu fizyczny stan Nocnego Łowcy pogarsza się, doświadcza
gorączki, dreszczy, nudności, sączących się ran, niesączących się ran,
zapalenia węzłów chłonnych, podkrążonych oczu, wypadania włosów i innych
podobnych oznak zakażenia. W czasie gdy
rany i pęknięcia całkowicie pokryją skórę ofiary, tworzą ciemny kokon w środku
którego chory sam przemienia się, boleśnie i w czasie trwania kilku tygodni, w
demona. Kiedy demon wyłoni się ze skorupy, żyjąca wcześniej osoba okazuje się
martwa i jedynym zakończeniem męki pozostaje zabicie demona.
We
wcześniejszych czasach astriola była zawsze śmiertelna i nie można było zrobić
nic więcej dla cierpiącego niż sprawić, by czuł się komfortowo i zabrać go od
niewinnych, którzy ucierpieliby, gdy dokonałaby się pełna demoniczna przemiana.
Rozwój choroby można było spowolnić, ale nie zatrzymać, i wielu przypadkach
ofiara wybierała brak leczenia,
ponieważ kuracja tylko wydłużyłaby ich agonię. Dzisiaj istnieją niezawodne
leki, które mogą usunąć demoniczny syfilis we wczesnych stadiach, ale choroba
nadal powoduje ofiary śmiertelne. Nadal może być nieuleczalna, gdy chory
osiągnie późniejsze stadium demonifikacji zanim zostanie poddany leczeniu.
Dodatkowo, dość poważne piętno dalej łączy się z chorobą i jej obecność wiąże
się z wystarczającym dowodem na łamanie Prawa zakazującego współdziałania z
demonami. Zatem ci, którzy dzisiaj chorują na demoniczny syfilis rzadko kiedy
otrzymują leczenie, będąc zamknięci w celach w Cichym Mieście.
1.
Spróbuj: Naucz się kilku słów w języku purgatycznym
lub chtonicznym! Twój lokalny Instytut powinien posiadać kopie kilku rozmówek.
Polecam
klasyczne „Naucz się purgatycznego w 10 lub 12 lat męki”.
Czy planujesz
zamawiać jedzenie w wielu restauracjach demonów? Nie.
A warto? Nadal nie.
Demony wystarczająco bystre do konwersacji
zazwyczaj mówią w
naszym języku.
2.
Do tych z was, którzy posiadali Wzrok: czy
kiedykolwiek widzieliście demona zanim zostaliście Nocnymi Łowcami? Jeśli tak,
jak wasz umysł zareagował na to, co widzieliście?
Opowiedz tu żart o pani Thomson z siódmej klasy
Dobrze, była pani Thomson –
Ojej, zepsułaś to, nie ważne.
3.
Demony są znane z obiecywania swoim ofiarom
najskrytszych pragnień ich serc. Co mógłby zaproponować ci demon i jak
spełniłby takie marzenie w ironicznie przerażający sposób? Jest to warte
rozważenia, jeśli demon naprawdę zaoferuje ci spełnienie najskrytszych
pragnień, nie dasz się nabrać na jego kłamstwa.
Demon mógłby mi obiecać – kucyka.
Mógłby próbować spełnić te pragnienia w okropny sposób, dając mi
plastikowego kucyka zabawkę, lub naprawdę złego kucyka, który atakowałby ludzi
lub kucyka pokrytego ostrymi kolcami, żebym nie
mogła jeździć na nim.
Praca domowa:
dowiedzieć się, jak brać
pytania do
rozważenia bardziej poważnie!
Vale,
VamPav.
Polska okłada Kodeksu jest bardzo ładna, tym bardziej w różnych kolorach niebieskiego - kocham ten kolor.
OdpowiedzUsuńWow! Polska okładka jest FANTASTYCZNA! :D
OdpowiedzUsuńWielki Szacun! :)